cichej, miłującej i bliskiej obecności. W akceptującym przytuleniu, odczuwając wzajemnie brany oddech. Bez cienia erotyki. Nie musząc się nigdzie śpieszyć. Tak.
abendlied via 
jestzapozno 
zabka via 
definitionoflove "Kochana H.!
Wiem, jak idiotycznie to brzmi w świetle wszystkiego, co zrobiłem, powiedziałem i napisałem. Mimo to jednak moje serce nadal Cię tak nazywa. A ten list powoli powstawał we mnie od dawna. (...) I proszę Cię o jedno: przeczytaj i nie bój się. Ten list Cię nie skrzywdzi. Nie chcę Cię ranić, nie chcę robić Ci zamieszania w duszy. Nie chcę już nic złego. Chcę Cię tylko przeprosić. I błagać o ostatnie wysłuchanie. Niczego nie oczekuję. Na nic nie liczę. Pragnę zrzucić z duszy ten ciężar i wiedzieć, że Ty wiesz.
H., to będzie długi list. Jest on moją ostatnią szansą, żeby wszystko Ci opowiedzieć. Początkowo chciałem napisać kilka słów i tylko Cię przeprosić. Za swój wybuch gniewu, za obelgi, za całe błoto. Nie zasłużyłaś na to. Ale ja też nie zasłużyłem na krzywdę, jaka mnie spotkała. Znasz mnie. Wiesz, że w chwilach bezradności reaguję gwałtownie. Naprawdę nie umiałem się opanować i postąpić inaczej. (...) Read More »
hormeza via definitionoflove 
majkey
incroyable
nargle
basic-witch
nailini
onlypink
clementines
whatever
robints
meins
przecinek
raraavis
hallihallo
ddamulka
8agienny
incapacitated
nanutka
tomash
cvx
ympek