Reposted from kompleksdziury via dessinemoilapaix
Reposted from kompleksdziury via dessinemoilapaix
Nigdy nie pogodzę się z naszym rozstaniem
Idę wciąż do Ciebie
Ile to już lat
Coraz częściej gubię
Twój ślad
Jesteś w moich myślach
W sensie mego dnia
Ciągle na mnie czekasz, wiem
Gdzieś tam
To jest taniec bez tchu
To gonitwa bez szans
Wciąż od nowa
To czekanie na wiatr
Przetrwanie przez noc
Do dnia
Idę wciąż do ciebie
Ile to już lat
Póki mam przed sobą ten
Cały świat
Kapitan Nemo
Odwraca wzrok, zamyka drzwi
Powoli skądś napływa wstyd
Zamyka drzwi, a Ty już wiesz
Że będzie myśleć przez cały dzień
Ach, jaki to był celny strzał
Tych kilka słów tak prosto w twarz
Znowu musiało tak być
Jakbyś bez tego nie był sobą
Zamyka drzwi, za późno jest
By zrobić ten, ten jeden gest
Ach, jaki to był celny strzał
Tych kilka słów tak prosto w twarz
Jak to się mogło znów stać
W pustym pokoju tkwisz sam
Zupełnie sam
Znów wszystko poszło nie tak
Znowu musiało tak być
Jakbyś bez tego nie był sobą
Myslovitz