Lepiej nie mówmy nikomu o tym
Jak szorstkie mieliśmy usta
Jak sztywne ramiona i barki
I zimne dłonie
Nie mówmy o tym nikomu
Bo było nam tak źle
W swoich-cudzych objęciach

Ale ja będę Cię pamiętać
Będę cię pamiętać

Zapamiętam każdy szczegół choć za mgłą
Każde twoje niemiłe słowo
Krzywe spojrzenie
Lepiej nie mówmy nikomu
Tylko wracajmy już do domu

Ale ja będę Cię pamiętać
Będę cię pamiętać
Będę cię pamiętać

Jeszcze - Tylko nie mówmy nikomu